wtorek, 2 grudnia 2014

Czekoladowo - orzechowa owsianka


Dzisiaj przedstawiam idealne śniadanie na przyjemne rozpoczęcie dnia, szczególnie gdy za oknem pogoda mocno jesienna.

Jest to kombinacja orzechowo-czekoladowa, więc posiada trochę więcej kalorii niż owsianki tradycyjne, jednakże rano jak najbardziej możemy sobie na to pozwolić :)




Na samym początku muszę wspomnieć, że owsianki na śniadanie jem już od dłuższego czasu i dopuszczam się już różnych połączeń ;). Ostatnio jem nawet z amarantusem, a od paru tygodni z jajkiem, dlatego, że jest bardziej sycąca (polecam :-) ).
(!) Staram się nie słodzić, więc jeżeli ktoś lubi słodkości, polecam dodawać do moich owsianek łyżkę miodu, stewii lub ksylitolu, wg uznania.

Co potrzebujemy ?
(moja podstawowa wersja owsianki)
  • 3 czubate łyżki płatków (mieszanka owsianych, żytnich, jęczmiennych),
  • jajko,
  • woda do zalania płatków,
  • odrobinę mleka /niekoniecznie/,
  • łyżeczka zmielonego siemienia lnianego.
(reszta składników):
  • łyżeczka masła orzechowego (najlepiej własnej produkcji),
  • 25 gram czekolady (u mnie gorzka, 70%),
  • dodatki wg uznania, u mnie: troszkę orzechów nerkowca, suszona żurawina, suszona śliwka, morwa biała, łyżeczka wiórków kokosowych. 
Owsianka: Polecam zalać płatki owsiane gorącą wodą i zostawić je na noc. Jeżeli nie mamy takich możliwości, to gotujemy je, lub zalewamy i moczymy przez co najmniej 15 minut.*
Rano, ew po 15 minutach :-) : Podgrzewamy owsiankę, dodajemy siemię lniane i łyżeczkę masła orzechowego, wszystko dokładnie mieszamy.

W międzyczasie wbijamy jajko do miseczki, rozbełtujemy je i dolewamy odrobinę mleka. Powoli wlewamy nasze jajko z mlekiem do gotującej się owsianki, energicznie mieszając. Czekamy aż zgęstnieje.

Siekamy czekoladę i orzechy na mniejsze części. Lekko ostudzoną owsiankę przelewamy do naszej ulubionej miseczki, dodajemy czekoladę, delikatnie mieszamy. Posypujemy resztą dodatków i szamieeemy :-). 

Pycha, trochę jak ta czeska czekolada 'studencka' z dużą ilością pycha dodatków :-)


* To ważne, żeby nie jadać płatków/otrębów niegotowych z tego względu na to, że pęcznieją nam w żołądku i są gorzej trawione. 

1 komentarz:

  1. Uwielbiam owsiankę pod każdą postacią! :)

    Zapraszam Cię na swojego bloga. Dopiero zaczynam, jednak kilka wpisów już się pojawiło.
    Dodaję do obserwowanych Twojego bloga. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń